24 wrz 2010

A3 Sportback Ambition 1.4 TFSI

Zdjęcia udało się zrobić szybciej, niż myślałem, mogę więc przedstawić nowy pojazd:




Poniżej pierwsze spostrzeżenia, przyznaję, że dość powierzchowne, ale ciężko o inne po trzech dniach i niewiele ponad stu kilometrach:
  • Cisza - samochód jest tak wyciszony, że po zatrzymaniu na pierwszych światłach sprawdziłem, czy przypadkiem nie mam jakiegoś systemu typu Stop&Go.
  • ContiSportContact 3 - poprzednio miałem te opony w Ibizie i już wtedy wydawało mi się, że są głośne, ale że tam hałasowało dużo różnych rzeczy, to na opony nie zwracałem szczególnej uwagi. W A3 przy wolnej jeździe słychać głównie szum opon.
  • Brak sterowania radiem z kierownicy - mimo że wcześniej widziałem zdjęcia wnętrza, ten jakże istotny brak zauważyłem dopiero, jak wsiadłem do samochodu. Spore rozczarowanie, ale da się z tym żyć. Szczególnie że przyciski w radiu działają z przyjemnym "klikiem".
  • Obszerne fotele - kiedyś usłyszałem, że Audi robi fotele dla grubasów i mimo że to wersja Ambition ze "sportowymi" fotelami, to i tak czuję się prawie jak na domowej kanapie.
  • Wielkie lusterka - w Alfie były malutkie, w BMW nieco większe, Audi niestety poszalało z rozmiarem. Rozumiem wymogi bezpieczeństwa, ale nie zawsze większe oznacza lepsze, a już na pewno nie ładniejsze.
  • Promień skrętu - mimo, że A3 ma rozstaw osi ponad 5cm dłuższy niż 147 (2578mm vs. 2526mm), to skręca zdecydowanie lepiej. Na parkingu pod domem ciągle się dziwię, że udało mi się wjechać bądź wyjechać na raz.
  • Bagażnik - niby tylko 370 litrów, ale w porównaniu z Alfą (292l), a nawet BMW (330l), robi wrażenie.
  • Brak aluminiowych nakładek na pedały - to nie tylko aspekt wizualny, ale też dźwiękowy. W 118d jak szybko kładłem nogę na gaz (też w ikarusowym stylu), to spod kierownicy dobiegał "plask", w A3 mam powtórkę z rozrywki.
I jeszcze tradycyjna tabelka:
Pojemność skokowa1390ccm
Max moc92kW (125KM)
Max moment obrotowy200Nm@1500-4000obr.
Skrzynia biegówsześciobiegowa
Przyspieszenie 0-100km/h9,6s
Vmax203km/h
Opony225/45R17

3 komentarze:

  1. Bardzo fajne "kombi". Szerokości i bezawaryjności.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, "kombi" to dobra nazwa dla tego auta, chyba właśnie taką ksywkę ode mnie dostanie :]

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładny samochód, ale chyba niestety te silniki bywają dość mocno awaryjne. Miałem również okazję jeździć tym autem i na całe szczęście pomoc drogowa https://www.pomocdrogowalublin.pl/ w dość krótkim czasie mnie podjęła z drogi.

    OdpowiedzUsuń