W weekend spędziłem trochę czasu w Belgi, a dokładnie w Spa-Francorchamps. Po torze jeździły jakieś wyścigówki, a tuż obok wypatrzyłem Peugeota
206+ 207 z naklejkami Politie/Police. Żeby było ciekawiej stał na jakiejś dziwnej konstrukcji. A po chwili...
Oczywiście skorzystałem z okazji i wsiadłem do
"plusa" dwieściesiódemki. Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy, to przetarta tapicerka na fotelu kierowcy. Potem już nie miałem czasu się rozglądać, bo zaczęła się symulacja dachowania. Mimo że była dość delikatna, to zrobiła na mnie wrażenie. Okazuje się, że zwykły trzypunktowy pas, nawet jeśli jest zablokowany, nie trzyma zbyt dobrze. Co prawda nie pozwolił mi wypaść, ale jednocześnie opierałem się głową o podsufitkę. Wolałbym nie sprawdzać, jak to wygląda przy szybszych obrotach, połączonych z uderzeniami o ziemię i gwałtownymi zmianami kierunku. Jednym słowem, prosta zabawka, a daje do myślenia.
Niedługo będzie więcej wpisów inspirowanych wizytą w Belgii. Może nawet będzie konkurs. Na początek pytanie rozgrzewkowe, czego brakuje w tym Peugeocie ze zdjęć?
PS. Był drobny
update. Po dyskusjach w komentarzach doszedłem do wniosku, że to, co pierwotnie wydawało mi się 206+, w rzeczywistości jest zwykłą 207.
Czego brakuje? ale oprócz bata anteny? hmm to chyba całego zespołu napędowego :)
OdpowiedzUsuńTo musiało być fajne doświadczenie.
/PPW
PPW był pierwszy ale ja tez spostrzegłem, że brak mu silnika, wyedechu.
OdpowiedzUsuń//BD
Silnik - tak, wydech - tak, tylne zawieszenie – też. Ale mi najbardziej w oczy rzucił się brak koła zapasowego. Ciekawe, czy to modyfikacja tego egzemplarza, czy w plusie przenieśli zapas do bagażnika. Chyba wracając z pracy poszukam jakiegoś salonu Peugeota ;-)
OdpowiedzUsuńprzeca widac ewidentnie, ze dostep do 'zapasu' jest od bagaznika :)
OdpowiedzUsuńSpecjalnie wyszedłem dziś wcześniej z pracy... No dobra, nie specjalnie, ale skoro już wyszedłem wcześniej, to podjechałem do salonu obejrzeć plusa. Wykładzina w bagażniku jest przypięta spinkami do podłogi, a podłoga jest płaska. Za to od spodu też zapasu nie ma. Spytałem sprzedawcę, o co chodzi, to mi pokazał spray do opon opatrując to komentarzem "cost cutting".
OdpowiedzUsuńAle popatrzyliśmy sobie trochę od dołu i wygląda, że wszystkie mocowania do kosza są, więc można sobie założyć zapas ze zwykłej 206.
No i jeszcze końcowy tłumik był strasznie długi. A w ogóle, jak ktoś ma dostęp do serviceboxa, to niech popatrzy na schematy plusa i powie, co tam widać ;-)
A gdzie tam ma być miejsce na zapas jak tam zbiornik paliwa jest? widziałem że zapasu nie ma ale że miejsca na niego też nie ma to wyszedłem z założenia że albo jest w bagażniku albo dają spray bo to modne ostatnio :)
OdpowiedzUsuń/PPW
W tym, który dziś oglądałem, można doczepić zapas dokładnie tam, gdzie w zwykłej 206. Czyli pod bagażnikiem. Co jest w tym miejscu na fotce, nie wiem ;-)
OdpowiedzUsuńNo wygląda jak zbiornik paliwa hmm
OdpowiedzUsuń/PPW
Mi to wygląda jak przetłoczenie podłogi na zapas. Ale nawet jak to powiększyłem na oryginalnej focie, to i tak nie jestem pewien. A przecież nie będę teraz pod każdego napotkanego plusa się wczołgiwał :-P
OdpowiedzUsuńJak to jest przetłoczenie na zapas to gdzie ma miejsce na zbiornik :D
OdpowiedzUsuńNa moje oko, to w okolicy tej dużej dziury, mniej więcej w 3/4 długości samochodu.
OdpowiedzUsuńSprawdziłem na Allegro kształt zbiornika i chyba nawet mimo tej przykręconej belki by się tam zmieścił.
ok, już widzę gdzie. Zmyliła mnie ta poprzeczna belka. To skoro w 206+ jest miejsce na kosz to dlaczego w tym na zdjęciu jest przetłoczenie jakby zapas miał być w bagażniku? hmm :D
OdpowiedzUsuń/PPW
No tego właśnie nie rozumiem. Może to jest jakiś prototyp, albo wersja eksperymentalna. Bez silnika, ale za to z zapasem w bagażniku ;-)
OdpowiedzUsuńNo widocznie, może uznajmy że w Twoim pytaniu chodziło o brakujący bat anteny :D
OdpowiedzUsuń/PPW
Zaraz, zaraz... klamki, lusterka, czujnik deszczu, wlew paliwa z lewej strony. Czy to aby nie jest zwykła 207, a nie 206+?
OdpowiedzUsuńChyba strzeliłem niezłą gafę :-D
czyli nikt nie wygrał?! hihihi to dlatego nie było od początku mowy o głównej nagrodzie....to wszystko było z góry zaplanowane ;) |L.
OdpowiedzUsuńLOL, zacięta dyskusja, a 207 ma od początku koło zapasowe "w bagażniku" a nie pod :]
OdpowiedzUsuńBTW, zliftowane 207 (przód) nie będzie się już myliło z 206+ ;)
/k.
Chronologicznie to było jakoś tak:
OdpowiedzUsuń- zobaczyłem Peugeota i pomyślałem, że to chyba plus,
- poszedłem go sfocić i upewnić się, że to właśnie plus,
- jak już go sfociłem i szedłem zobaczyć go z tyłu, to zagadałem gościa, który go "obsługiwał", gadać mu się nie chciało, ale stanowczo zaproponował, żebym do niego wsiadł,
- zakręciło mnie kilka razy - to chyba jest kluczowy moment ;-)
- jak już wysiadłem, to nie poszedłem obejrzeć tyłu, ale zapamiętało mi się, że to plus na podstawie pierwszego wrażenia,
- jak wrzuciłem fotki, to zauważyłem ten kosz na zapas i zacząłem się zastanawiać, że coś tu jest nie tak,
- resztę widać w komentarzach powyżej, krok po kroku udało się dojść, że to jednak nie jest plus :-)
Czyli wniosek na przyszłość: zanim się człowiek wpakuje do środka i da zakręcić to trzeba najpierw iść sfocić tył :D
OdpowiedzUsuń/PPW
.... a po wycieraczkach tylko otwory zostały ;)
OdpowiedzUsuń