Już dawno chciałem napisać notkę o przewadze samochodów małych nad dużymi. Na razie wygrywa lenistwo, ale dziś na innym blogu (poodobno sportowym) znalazłem bardzo fajną notkę samochodową o podobnym wydźwięku.
Niniejszym zachęcam do dyskusji. Ja się generalnie zgadzam z autorem. A jedyne rozsądne uzasadnienie dla SUVa w mieście jakie mi przychodzi do głowy, to fakt, że siedzi się wysoko i więcej widać.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz