Dzisiejsze spostrzeżenie motoryzacyjne wykiełkowało wczoraj wieczorem, jak zobaczyłem 205GT z kierowcą "w sile wieku", czyli mówiąc po ludzku, był już siwy ;-)
Dwa ostatnie Peugeoty 20x w niektórych kręgach doczekały się metki "kultowy". 205 była produkowana przez 14 lat. W tym czasie wyprodukowano ponad 5 milionów egzemplarzy, w tym kilka naprawdę fajnych wersji, jak Rallye czy GTI. A już 205T16 to normalnie "orgazm w locie". ;-)
206, która na razie jest produkowana 11 lat, ale właśnie doczekała się nowego wcielenia (206+), co prawda sprzedaje się lepiej (już ponad 6 milionów sztuk), ale nie miała takiego szczęścia do
superwersji. Bo o ile 206RC można uznać za godnego następcę 205GTI, to 206GT zrobione w celu homologacji 206WRC ma się nijak do 205T16. :-/
W przypadku 207 sprawa też nie wygląda różowo. Co prawda sprzedaje się tak samo dobrze, jak poprzednicy (niektórzy twierdzą, ze 207 była najpopularniejszym modelem 2008 roku w Europie), ale z mocnymi wersjami jest jeszcze bardziej krucho niż w przypadku 206.
Na razie mamy krzywą opadajacą ;-)
205T16 | 1145kg | 200KM |
206RC | 1159kg | 177KM |
207RC* | 1250kg | 177KM |
Ciekawe, jaka będzie najmocniejsza wersja 207. Czy "specjalisci od marketingu" w Peugeocie zdecydują się na podtrzymanie tradycji i jednocześnie spróbują powalczyć z rywalem zza miedzy (Clio Sport) i wypuszcza jakąś szybką 207? Na razie na horyzoncie nie widać silnika, który mogliby włożyć do 207. Bo chyba V6 będzie za duże, a niczego innego o mocy ~200KM Peugeot chwilowo w ofercie nie ma :-(
* - w tym roku ma się pojawić 207RC Rallye, z mocą ~180KM i masą zmniejszoną do 1120kg. Czekam. :-D (To ma być rajdówka w przystępnej cenie, i na szutry, i na asfalty.)