Pierwszy raz widziałem na żywo ciągnik siodłowy z naczepą i przyczepą mniej więcej dwa lata temu w Holandii. Prowadziłem wtedy samochód i prawdę powiedziawszy do tej pory nie jestem pewien, co dokładnie widziałem, poza tym że zestaw był w barwach TNT. Od tamtego czasu dokładnie oglądam wszystkie pomarańczowe ciężarówki, ale już nigdy nie udało mi się zobaczyć niczego, co by przypominało naczepę z przyczepą.
Aż do pewnego majowego weekendu, kiedy to w sobotni wieczór postanowiłem wybrać się na przejażdżkę rowerem po Sztokholmie - uprasza się o nie zamieszczanie szyderczych komentarzy wypominających mi liczbę kilometrów (nie)przejechanych pojazdami mechanicznymi w ostatnim czasie. Przejażdżka miała się ograniczyć do najbliższej wyspy, ale okazuje się, że nawyki z jazdy samochodem przenoszę na rower i zamiast trzymać się planu, po prostu pojechałem, dokąd droga prowadziła. Tym sposobem trafiłem do portu, gdzie stał taki zestaw:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6ITLnqkh1mjfd65alRr2BR3CagplejseDgrWxBog3v4Q84HIAY25LM6XXrU5j0cBOqH40gScD0xZ-LLoSKg6eG6JmFJF3gnYQH70GUVEzFLyJmk4nguDbCHlMoIp3J97qTdsKQ9LzuDE/s400/Naczepa_z_przyczepa.jpg)
Zastanawiałem się, jak go zdefiniować. Zajrzałem nawet do prawa o ruchu drogowym, gdzie znalazłem definicję przyczepy - pojazd bez silnika, przystosowany do łączenia go z innym pojazdem, oraz naczepy - przyczepa, której część spoczywa na pojeździe silnikowym i obciąża ten pojazd.
Przyglądając się zdjęciu można dojść do wniosku, że to jest "naczepa z naczepą", ale całość miała jedną rejestrację - fińską, co sugeruje, że według tamtejszego prawa jest to jeden pojazd. Jednak bez względu na definicję, wątpliwe, żeby udało się zobaczyć taki zestaw w Polsce, bo wg naszego prawa "długość zespołu 2 pojazdów nie może przekraczać 18,75 m, a 3 pojazdów - 22 m, z wyjątkiem zespołu pojazdów złożonego z pojazdu samochodowego i naczepy, których długość nie może przekraczać 16,5 m". A według moich pobieżnych obliczeń zestaw ze zdjęcia ma co najmniej 24 metry długości.