
Jakie inne limuzyny jeżdżą po Sztokholmie? Wieczorami, szczególnie w piątki i soboty, na ulicach pojawiają się Lincolny w różnych kolorach (ostatnio widziałem różowego i złotego). Co jakiś czas widuję też sześciodrzwiowego Mercedesa, chociaż akurat ten egzemplarz, nie licząc długości, z limuzyną ma niewiele wspólnego. Nawet szyby nie są przyciemniane, dzięki czemu widać, że dodatkowe drzwi służą do wsiadania na trzecią kanapę ustawioną po plebejsku, czyli w kierunku jazdy. A akurat wczoraj się dowiedziałem, że jeśli ktoś chce zobaczyć więcej sześciodrzwiowych Mercedesów, to powinien się wybrać na Cypr, gdzie modele V124 i V210, czyli E-klasa z powiększonym rozstawem osi i dodatkową parą drzwi są bardzo popularne wśród taksówkarzy.
Tu masz fajną notkę z innego bloga, szczególnie ta część o Albanii w odniesieniu do mercedesów:
OdpowiedzUsuńhttp://www.zlomnik.pl/index.php/2011/06/25/baleron-po-albansku-albo-toyota-podboj-galeria-z-balkanow/
:D
/PPW
Fajna ta notka grecko-albańska. Dzięki :)
OdpowiedzUsuńDostałem kilka fotek z Cypru z tymi rozciągniętymi taksówkami, postaram się je obrobić i wrzucić tutaj w najbliższym czasie, Czekam tylko, jak będę miał trochę mniej roboty w robocie.